niedziela, 30 stycznia 2011

Ocieplenie dachu bardzo powoli posuwa się do przodu. Poniżej dowód, że skończyliśmy ocieplać strych :)

piątek, 28 stycznia 2011

Zrobiliśmy mapkę powykonawczą z przyłączami i naniesionym budynkiem - będzie potrzebna do nadzoru budowlanego. Kosztowała 800 zł.

Dokupiliśmy też materiały do dalszej zabawy w ocieplanie dachu. Głównie wełnę (15 cm supermaty na ocieplenie szczytu, 10 cm supermaty na drugą warstwę ocieplenia poddasza) i profile. Wyszło razem 2100 zł.

Po miesiącach pożyczania kupiliśmy też wreszcie drabinę :) 3 x 7 szczebli - 280 zł. I jedną (bo akurat w sklepie nie było więcej) grzałkę do ręcznikowca - 165 zł.

czwartek, 20 stycznia 2011

Od czasu do czasu coś tam sobie grzebiemy na budowie. Nic konkretnego na razie nie skończyliśmy, więc tylko dodaję zdjęcie poglądowe.
kominek w akcji, a w tle kuchnia pomalowana białym gruntem (tym samym misję "gruntujemy po raz drugi" uważam za oficjalnie rozpoczętą):

czwartek, 13 stycznia 2011

Wreszcie się zebrałam i oto zdjęcia osadzonego kominka. Na obudowę przyjdzie jeszcze poczekać, bo wciąż się zastanawiamy, jakie cuda na nim zrobić:

od strony klatki schodowej:

trochę ogromne to wyszło, ale nic nie poradzimy. Trzeba było dostawić regipsy, bo się okazało, że ściana jest krzywa (2 cm). W efekcie w rogu (od strony klatki schodowej) jest jeden ze stelaży i już nie możemy tam wybić półki narożnej:

środa, 5 stycznia 2011

Nadszedł czas, żeby kolejny raz odpowiedzieć sobie na pytanie - ile nas ta budowa domu kosztuje?

Do tej pory zapłaciliśmy:
stan surowy zamknięty: 126 700 zł
przyłącze i instalacja elektryczna: 11 100 zł
przyłącze i instalacja wodociągowo-kanalizacyjna: 8 000 zł
przyłącze i instalacja gazowa: 6 800 zł
projekty przyłączy: 1 300 zł
wylewki: 5 200 zł
tynki: 10 000 zł
kominek (jeszcze bez kratek wentylacyjnych i obudowy) : 7 450 zł
ogrzewanie (w tym podłogowe, ale bez rurek i innych cudów potrzebnych do podłączenia pieca): 13 400 zł*
ocieplenie dachu (tylko pierwsza warstwa wełny): 2 300 zł
wyposażenie (meble do kuchni i stelaże do toalet): 6 800 zł
Razem: 199 050 zł*

Trzeba wziąć jeszcze poprawkę (pewnie z tys. zł) na rzeczy, o których najzwyczajniej w świecie zapomnieliśmy. Poza tym, co ważne, przyłącze i instalację wod-kan robiliśmy własnymi siłami. Podobnie walczymy z ociepleniem dachu, więc nasze wydatki nie uwzględniają robocizny.

A jak u Was? Na jakim etapie jesteście i ile już wydaliście?

Aha! Niedługo umieszczę zdjęcia kominka.

* poprawka wprowadzona po dwóch dniach, bo o koszcie samego pieca zapomniałam