czwartek, 21 lipca 2011

Udało się załatwić resztę papierów dla nadzoru - protokół odbioru przyłącza energetycznego wydali w urzędzie od ręki, świadectwo energetyczne kosztowało natomiast 90 zł.

Skończyliśmy zabawę z regipsami pod jaskółką na klatce. Teraz próbujemy wymyślić jak osadzić właz na strych. Gdy to się uda, reszta powinna iść już bez problemu. Zdjęcie będzie później.

Przed weekendem planujemy napełnić grzejniki wodą i uruchomić piec, żeby to sprawdzić przed zakładaniem paneli. Roboty "podłogowe" mają ruszyć w przyszłą środę.

niedziela, 10 lipca 2011

Dzielnie walczymy z regipsami. Skończyliśmy trzeci pokój - ten obok łazienki:
widok jeszcze na rusztowanie. Do tego doszły profile pionowe w miejscach łączenia regipsów:a tu już widok na gotowe:Zostało najgorsze: sufit nad klatką schodową. Mąż od trzech dni głowi się nad rusztowaniem z profili. Na razie wygląda to tak:a tutaj jeszcze autorski pomysł co zrobić, gdy jętka jest za wysoko by przytrzymać hak:
Z sufitem nad klatka walczymy przy pomocy takiego oto rusztowania ustawionego na schodach:
Zaczęliśmy gromadzić dokumenty do nadzoru, by złożyć wniosek o pozwolenie na użytkowanie. Mamy już:
1. ksero decyzji pozwolenia na budowę
2. protokół z instalacji gazowej
3. protokół z przyłącza gazowego
4. protokół z instalacji elektrycznej
5. protokół od kominiarza
6. protokoły z odbioru przyłącza wod-kan
7. mapka powykonawcza od geodety
8. pismo z rezerwacją numeru domu (nie ma tego wyszczególnionego we wniosku, ale nasz kierownik budowy mówił, że się przyda)

Brakuje nam jeszcze:
1. protokół z przyłącza energetycznego
2. świadectwo charakterystyki energetycznej domu

Do tego kierownik budowy ma przygotować swoje oświadczenie i wypełnić do końca dziennik budowy. Według planu chcielibyśmy złożyć ten wniosek do końca miesiąca.

wtorek, 5 lipca 2011

Udało się skończyć drugi pokój na górze. Ten największy. Dokupiliśmy też śrubek, profili i regipsów za ok. 500 zł.

niedziela, 3 lipca 2011

Po owocnej sobocie kilka zdjęć:
udało się skończyć (jeśli chodzi o regipsy) jeden pokój na górze:w drugim założyliśmy folię:i zaczęliśmy regipsy:

piątek, 1 lipca 2011

Dziś parę pomniejszych rzeczy, które udało się ruszyć do przodu. Pomniejszych, ale sprawiających, że całość nabiera kształtów :)

duży pokój na górze i profile pod regipsy po poprawkach:
pokój na górze obok łazienki z druga warstwą wełny:osadzone parapety w wykurzu:otynkowane stopnie schodów (planujemy położyć drewno tylko w poziomie):zatynkowana dziura nad drzwiami zewnętrznymi (oryginalnie otwór był ok. 20 cm wyższy niż potrzeba):