1:1 - budowa ruszyła!
Jak na pierwszy dzień wynik chyba całkiem dobry - udało się zalać fundamenty do poziomu ziemi i rozpocząć szalowanie góry. Betonu (cena po 170 zł za kubik z dodatkami "mrozowymi") wyszło nam 31 kubików, ale to dlatego, że zalewaliśmy od razu garaż (6x8m).
Drewno udało nam się kupić od "górala" - po 420 zł za deski i 6 zł za stempel.
Jak znajdę kabelek do aparatu to wrzucę kilka fotek - choć to pewnie dopiero jutro.
Aha! Nie obyło się też bez "małych" zakupów: dwie rury do kanalizacji i wody + drut żarzony 1,2 mm i 4mm = razem wyszło ok. 250 zł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz