Z racji tych długości trochę nas to kosztowało. Rury i folia do wody wyszły 800 zł. Opaska do wiercenia pod ciśnieniem i różne zawory - 300 zł. Kanalizacja natomiast (rury 160/4mm, 3 studzienki, kilka kolan i dekli) - 4000 zł. Do tego doszedł koszt koparki (70 zł za godzinę, ale po różnych negocjacjach i umorzeniach wyszło 450 zł) i opłaty w gminie - 2,40 zł za zajęcie pasa drogowego i 75 zł za umieszczenie urządzeń w obrębie pasa drogowego. Ta ostatnia opłata naliczana jest corocznie i w momencie podpisania przez nas umowy o dostawie wody zostanie przerzucona na wodociągi (bo zrzekniemy się na ich korzyść przyłącza).
Całe szczęście, że udało nam się to zrobić z pomocą rodziny, bo pan który przeszedł wycenić robociznę powiedział za samą kanalizację - 3800 zł!
Tutaj będą działać szpece z wodociągów, jak wreszcie raczą przyjechać i nas wpiąć do sieci:



W domowej instalacji wodnej powinno znaleźć się miejsce na zestaw hydroforowy. Dzięki niemu mamy pewność, że woda będzie nadawać się do spożycia. W skład takiego zestawu wchodzi najczęściej pompa https://www.dostudni.pl/sklep,3,pompy-omnigena.html oraz zbiornik. Szczególną uwagę powinno zwracać się na jakość i producenta takich elementów.
OdpowiedzUsuńOczywiście sama instalacja wodna w tych przypadkach jest bardzo ważna i ja również jestem zdania, że fajnie jest wiedzieć komu zlecić jej wykonanie. Jak dla mnie bardzo fajnie sprawdził się hydraulik z https://hydraulik-poznan.pl/ i wszystko działa jak powinno.
OdpowiedzUsuńWiele osób zwraca uwagę na dodatkowe gwarancje oferowane przez hydraulików. Informacje o gwarancjach na wykonane prace mogą być dostępne na https://darek-hydraulik.pl/. To istotny element, który może przekonać klientów do wyboru konkretnej firmy, oferującej usługi na wysokim poziomie zabezpieczeń.
OdpowiedzUsuń